Uchiha Itachi

Muszę przyznać, że na początku wydawał mi się okropnym, wrednym i brutalnym chamem, który wymordował cały klan, zostawiając przy życiu jedynie swojego młodszego i przestraszonego braciszka. Długo nie zmieniałam tego poglądu, a nawet coraz bardziej się w nim umacniałam. Jednak czytając ostatni chapter Naruto, słowa Tobi'ego wszystko zmieniły.
"THIS MAN WHO RIDKED EVERYTHING TO PROTECT THE SHINOBI WORLD... THE LEAF VILLAGE... AND MOST OF ALL, HIS LITTLE BROTHER"... te słowa są wprost genialne! X_X A co uważam za najciekawsze całkowicie zmieniają postać Uchihy.

nie mam zdania bo naruciaka nie oglądałam całego...

dzięki za szczerą myśl Kat-chan Smile

prosze bardzo...

a wy co o nim sądzicie? jaka jest wasza opinia na jego temat?

moją już znasz... a może "powie" nam coś Kira ???

Wiesz cio? też tak myślem ale ja tak szczerze od początku za bardzo nie wierzyłam aby on sam i bez jakichkolwiek uczuć wymordował ten klan....

ale przecież wymordował xD

i dodam tak po krótkiej przerwie że nawet płakał...

ugh.... przecdież mi co innego chodziło łośku jeden!!!! jeżeli piszesz takie posty to po co zaśmiecać niepotrzebnie forum!!!!!!!
A jeżeli o ten fakt to prawda nie chciał, ale musiał wymordowć klan z rozkazu 3-ego.

tak się zastanawiam, do czego doszłoby, gdyby tego nie zrobił... Konoha by nie istniała, a na pewno nie w takim stanie w jakim ją widzimy